autor: NN NN
Konsolidacja biur dwóch ważnych, australijskich marek modowych David Jones i Country Road Group była dużym przedsięwzięciem dla pracowni Grey Puksand. Zespół projektowy skupił się na koncepcji Domu Modowych Ikon Australii, który ma być obrazem wyrafinowanej palety jakości obu marek – zaznaczając ich odrębność przy jednoznacznym podkreśleniu jedności standardów. Dom, który powstał skupia się na użytkownikach końcowych tworząc jednocześnie przyjazne i innowacyjne centrum mody.
Przy powstaniu koncepcji nowych biur architekci przeprowadzili szereg warsztatów, wywiadów z pracownikami, chcąc dostarczyć im optymalnego środowiska pracy. Wielu z nich przeprowadziło się razem z firmą, czym potwierdzili jej status jako pracodawcy z wyboru.
Dom Ikon jest projektem zrównoważonym – wyposażonym w lokalnie wyprodukowane meble, przyjazne środowisku materiały wykończeniowe, z naciskiem na produkty etyczne, które promują recycling. Na takie zapotrzebowanie odpowiedziały płytki dywanowe Shaw Contract z certyfikatem "Cradle to Cradle".
Zaprojektowanie obszaru roboczego jednoczącego 2 firmy, 6 marek odzieżowych i kupca-klienta stanowi wyjątkowe wyzwanie. Dlatego powstała elastyczna platforma zaspokajająca potrzeby rozwijającej się gałęzi handlu detalicznego. Centralnie zlokalizowano przestrzenie wspólne – na których zespoły różnych marek mają współpracować, wymieniać doświadczenia i wspólnie kreować oblicze zmieniającej się branży.
We wnętrzu znajdziemy podłogę z płytek dywanowych w ciepłym szarym odcieniu, dużo przeszkleń i naturalnego światła.Miejsca pracy i spotkań wyposażono w mobilne meble, które pozwalają zmieniać przestrzeń według potrzeb. Elementem spajającym przestrzeń jest czarny pas wzdłuż budynku, który realizuje koncepcję pawilonu zaznaczając sufit i podłogę. Jednocześnie bogactwo kolorów we wnętrzach zostało starannie zaplanowane w oparciu o moodboardy zrobione przy udziale pracowników poszczególnych marek.
Cała przestrzeń jest spójna, przyjazna i jednorodna – nie odmawia przy tym potrzeby indywidualizmu każdej marce.
Dodaj komentarz